Zajrzenie do osobistej szuflady w biurku Zygmunta Kałużyńskiego dało zaskakujące, chwilami sensacyjne rezultaty. Czego tu nie ma: prowokacje, żarty, zwierzenia, poważne eseje, scenariusze nigdy nie wyemitowanych programów telewizyjnych a nawet relacja z procesu sądowego wytoczonego przez Autora znanym krytykom. Fenomenalne szkice o Hemingwayu, Claudelu, Remarque`u, Faulknerze i Le Corbusierze mieszają się z opisami osobistych spotkań z wielkimi gwiazdami kina - Marleną Dietrich, Richardem Burtonem i Gerardem Philipem - w których odsłaniają oni mało znane cechy swoich osobowości. Jest w tej książce i o naszych: od Stefana Żeromskiego przez Ritę Gorgonową po Lwa Rywina. Tylko Kałużyński mógł w to wszystko wpleść poważny esej, będący literacką analizą tekstów wypowiadanych na ulicy przez paryskie prostytutki. Drugiego takiego nie znajdziecie: libertyn spod Lublina, który zawsze i na każdym kroku tropi fałszywe stereotypy, by móc je natychmiast usmażyć w ogniu swojej piekielnej inteligencji i drobiazgowej dociekliwości. Intelektualista i buntownik, skandalista i samotny poszukiwacz prawdy. Przez lata wrzucał do osobistej szuflady teksty, które wykraczały poza profil szanowanego krytyka filmowego "Polityki". Teraz je stamtąd wydobył, uporządkował i przygotował do czytania... pod prysznicem. Dlaczego właśnie tam? Żeby nic nie było zbyt łatwe ani oczywiste. Jak jego pisanie przez te wszystkie lata.
UWAGI:
Na okł.: Polityka poleca.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Od wielu lat autorzy setek publikacji analizują każde zdanie napisane przez Adama Mickiewicza. Biografię poety podawano wszechstronnym badaniom, opisując każdy dzień jego życia, śledząc niemal każdą rozmowę, każdą nową znajomość wieszcza. Niestety, nie dotyczyło to prawie zupełnie pewnej ważnej sfery jego życia - związków z kobietami. Autor niniejszej książki zebrał w ramch jednej publikacji, przeznaczonej dla szerokiego grona odbiorców, wątki związane z życiem osobistym Adama Mickiewicza. Jest to zbiór kilkunastu esejów opisujących prywatne przeżycia poety, które powstały na podstawie dostępnych obecnie źródeł. Sławomir Koper cytuje listy, pamiętniki, wykorzystuje również twórczość Mickiewicza. Nie jest jego celem odbrązawianie posągów, ale wyłącznie zapoznanie czytelników z intymnym życiem naszego największego poety. A było ono niezwykle burzliwe i ciekawe. I na pewno nie zaszkodzi renomie bohatera, albowiem dopóki rozbrzmiewać będzie polska mowa, dopóty Adam Mickiewicz pozostanie na zaszczytnym miejscu w dziejach w dziejach naszej kultury.
UWAGI:
Bibliogr. s. 257-[258].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Marek Bieńczyk za zbiór esejów "Książka twarzy" otrzymał Nagrodę Literacką Nike 2012 - najbardziej prestiżowe wyróżnienie literackie w Polsce. Bohaterami tych napisanych lekkim, a zarazem wyrafinowanym stylem szkiców są zarówno wielcy pisarze (Hemingway, Coetzee, Malaparte, Chateaubriand), jak i znani tenisiści (Fibak, Borg, Agassi) czy słynni aktorzy (Humphrey Bogart). Nie mam swojego profilu na żadnym portalu społecznościowym, ale jest to mój Facebook, książka twarzy - pisze autor. Bieńczyk sypie anegdotami. Ze swadą opowiada nie tylko o wybitnych postaciach świata kultury lub sportu, ale także o wiosłowaniu na Łotwie i wampirach melancholicznych, o języku zakochanych, stadzie malowanych tramwajów i mnóstwie innych rzeczy, które coś dla niego znaceusz Nyczek, przewodniczący jury Nike, w uzasadnieniu werdyktu powiedział: Brawura Marka Bieńczyka, by pod jedną okładką pomieścić tak kompletnie różne tematy, wydaje się wręcz szalona; kto przytomny wydrukowałby obok eseju o pasji do spływów kajakowych tekst o kłopotach Mickiewicza ze zdobywaniem kolejnych paszportów? Albo analizę cudowności zdań Raymonda Chandlera, którego ma Bieńczyk, i słusznie, za jednego z największych stylistów naszych czasów, tuż obok hymnu na cześć korzyści z picia wina? (www.merlin.pl).
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zbiór szkiców znanego krytyka literackiego, z różnych epok, z różnych duchowych geografii, z różnych przestrzeni. Jest tu mowa i o strachu - "czwartej potędze rozbiorowej w Polsce", o dramatycznych napięciach między "otwartością" a "zamykaniem się" na transcendencję, między pokusą wielopostaciowej nieważkości bytu a "ciężarem historycznego zagadnienia Polski" w płaszczyźnie naszego narodowego tu i teraz, o położeniu młodości w odczarowanym świecie, ograbieniu jej z sensów i sekretów, wydziedziczeniu, i o kapitulacji kultury ducha przed kiczem popkultury, autorytetów przed idolami, prawdy przed widmami rzeczy prawdziwych, o pospolitym ruszeniu wartości, mobilizacji "pamięci ran" i najskromniejszych nawet redutach pamięci w bitwie z neonihilizmem jako kulturową modą naszych dni.
UWAGI:
Nota bibliograficzna s. [335]-336.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni